Geoblog.pl    kik    Podróże    Perugia 2009/2010    Siena
Zwiń mapę
2009
05
wrz

Siena

 
Włochy
Włochy, Siena
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1054 km
 
Od Sieny zaczęliśmy naszą pierwszą włoską wycieczkę. Dojechaliśmy tu z Perugii bardzo sympatyczną drogą szybkiego ruchu która niczym nie różni się od tutejszych autostrad poza brakiem opłat. Zatem od pierwszego wejrzenia lubimy tę trasę. Żeby dostać się do centrum Sieny musieliśmy zostawić samochód na jednym z płatnych parkingów (1,3 euro za godzinę) i następnie wjechać 4-kondygnacyjnymi schodami ruchomymi na szczyt góry gdzie tradycyjnie mieści się Centro Storico. Bardzo nam się spodobało wjeżdżanie schodami do centrum i żałujemy że nikt czegoś takiego nie zbudował w Perugii. Zwiedziliśmy najogólniej wszystko to co się należy: kilka kościołów, Duomo, centralne place, twierdzę. Wypiliśmy kawę na stojąco w jednej z kafejek i spróbowaliśmy sjenajskich lodów. Zajrzeliśmy też koniecznie do kościoła św. Katarzyny Sjenajskiej, mojej patronki. Jednak to co nam się najbardziej podobało to zwyczajne spacerowanie po wąskich uliczkach typowego pięknego toskańskiego starego miasteczka. Jeszcze nienasyceni włoskim klimatem chłonęliśmy niespodziewane zakręty i nieogarnioną architekturę tego centrum. Szczególnie spodobało nam się Duomo, które niestety obejrzeliśmy tylko z zewnątrz. Natomiast twierdza, gdzie poszliśmy z nadzieją przynajmniej na piękny widok okazała się zupełnie nieciekawymi kawałkami muru z widokiem na ogromny parking. Na każdym kroku w Sienie zapraszały nas i kusiły wszechobecne sklepiki ze specjałami. Podobno nie można zwiedzać Sieny bez próbowania tutejszych szczególnych słodyczy serów i salami. Zajrzeliśmy nawet do kilku takich sklepów gdzie wśród specjałów znaleźliśmy między innymi urocze czekoladowe łyżeczki, ale kupiliśmy jedynie bochenek solonego chleba, który zarówno w Umbrii jak i w Toskanii jest dość trudny do znalezienia.
Po kilku godzinkach bądź co bądź wyczerpującego spacerowania schodami i stromymi uliczkami w górę i w dół ruszyliśmy w dalszą drogę w kierunku morza.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (4)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 2.5% świata (5 państw)
Zasoby: 74 wpisy74 7 komentarzy7 50 zdjęć50 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
19.07.2010 - 15.08.2010
 
 
31.08.2009 - 09.07.2010